601 777 738
Rejestracja telefoczniczna

Romeo i Julia

Część ludzi dąży do zawarcia małżeństwa wyjątkowo szybko i niejako wbrew wszelkim przeszkodom, a czasem i zdrowemu rozsądkowi. Jednym z motywów takiego postępowania jest chęć podjęcia współżycia seksualnego.

Duże znaczenie w generowaniu tego rodzaju zachowań ma religijny zakaz przedmałżeńskiego współżycia seksualnego. Tym silniejszy, im silniej dane środowisko jest zdeterminowane przez katolicyzm. W seksuologii zachowanie takie opisywane jest jako zespół Romea i Julii. Klinicysta często spotyka się z ofiarami tego rodzaju fałszywych motywów zawarcia związku małżeńskiego. Trudności w takich małżeństwach wynikają z kilku powodów. Seks prawie zawsze jest bardziej atrakcyjny na początku trwania związku niż po kilku, czy kilkunastu latach partnerstwa. To, co początkowo jawi się jako coś wyjątkowo atrakcyjnego po pewnym czasie bleknie i powszednieje. Trzeba sporo wysiłku, wyobraźni i fantazji, żeby zachować fascynację partnerem i seksem z nim. Warto pamiętać, że seks nie jest najważniejszym czynnikiem w życiu człowieka. Brak partnerstwa psychicznego, emocjonalnego, czy intelektualnego sprawia, że łóżko po jakimś czasie bardziej zaczyna ludzi różnić niż ich łączyć. Tak, jak nie można z kimś, kto nie jest do nas podobny, odbyć na przykład ciekawej wycieczki w góry, tak nie można mieć z nim udanego, wieloletniego współżycia seksualnego. Seks nie jest wystarczającym motywem do udanego partnerstwa.
 
 
 
Ślósarz, W. Seksuologiczny gabinet zdrowia. Romeo i Julia. Gazeta Wrocławska, 14-15.6.2003, s.7', '2003-06-14'