601 777 738
Rejestracja telefoczniczna

Noc poślubna

Do tej pory nie trafił mi się mężczyzna za którego mogłabym wyjść za mąż. Jestem osobą bardzo religijną, co oznacza, że nie miałam jeszcze kontaktów seksualnych. Ale dziś, w 49. roku życia, po raz pierwszy zakochałam się i mam zamiar zalegalizować swój związek. Poznaliśmy się w sanatorium. On, młodszy ode mnie o 2 lata, jest w trakcie rozwodu. Z małżeństwa ma dorosłego syna, któremu urodziło się właśnie dziecko. Mój oblubieniec mówi, że zaczyna drugie życie, a ja mu na to, że mimo tego, że jestem od niego starsza zaczynam pierwsze. Niestety nie jest ono wolne od obaw. Nigdy przecież nie byłam z mężczyzną w sytuacji intymnej sam na sam. Jak ja się mam w tej sytuacji zachować? Z jednej strony chciałbym wyjść za mąż, ale z drugiej chciałbym zachować dziewictwo do nocy poślubnej. Tak zostałam wychowana. Czy ja nie mam jakiś zaburzeń seksualnych, które staną na drodze naszego szczęścia? Czy moja błona dziewicza nie będzie jakąś przeszkodą w naszym związku? Wszystkie te pytania oddalają ode mnie datę ślubu. Dzień oświadczyn był dla mnie najszczęśliwszym dniem w życiu, ale data ślubu nie została jeszcze ostatecznie ustalona.

 
To zrozumiałe, że jesteś pełna obaw. Nie ma w tym nic dziwnego, że zadajesz sobie pytania jak będzie wyglądało Twoje małżeństwo. Z drugiej strony najważniejsze jest to, że trafiłaś w końcu na drugą połówkę jabłka do której pasujesz i która pasuje do Ciebie. Teraz to jest najważniejsze i wszystkie strachy powinny odejść na plan drugi. A co powinno być na pierwszym planie? Najpierw powinnaś pójść do ginekologa. Lekarz powinien zbadać stan Twojego zdrowia, zwracając szczególną uwagę na budowę i stan hymen (błony dziewiczej). Powinnaś poinformować go, że zamierzasz rozpocząć współżycie seksualne i zapytać go, czy widzi w tym przypadku jakieś ograniczenia czy trudności, zwłaszcza związane z immisją, czyli wprowadzeniem członka do pochwy. Wizyta u tego specjalisty jest szczególnie ważna, ponieważ z czasem u części kobiet w konsekwencji procesów inwolucyjnych (starzenia się) dochodzi do takich zmian w budowie hymen, że immisja jest znacznie utrudniona W pewnych szczególnych okolicznościach wymaga jest nawet interwencja chirurgiczna. Konsultacja ginekologiczna rozwieje wszelkie wątpliwości związane z biologicznymi aspektami inicjacji seksualnej.  Utrata dziewictwa podczas nocy poślubnej, co rozważasz, nie jest najlepszym pomysłem. Nie powinniście inicjować współżycia w tę noc, a już na pewno nie powinno mieć ono charakteru kontaktu genitalnego, czyli fallus-vagina. Ten rodzaj kontaktu zostawcie sobie na miesiąc miodowy i to raczej na jego końcówkę, niż początek. Nie ma się do czego spieszyć. Im więcej czasu dacie sobie na poznanie własnych ciał przed pierwszym stosunkiem tym lepiej.   Zatem kolejność działania jest taka: najpierw proszę ustalić termin wizyty u ginekologa, a potem, wspólnie z narzeczonym, określić datę ślubu. 
 
 
 
Ślósarz, W. Seksuolog odpowiada na listy. Noc poślubna. Gazeta Wrocławska, 14.2.2003, s.36', '2003-02-14',